Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2009
Dystans całkowity: | 461.95 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 21:15 |
Średnia prędkość: | 21.74 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.00 km/h |
Suma podjazdów: | 5781 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 182 (97 %) |
Suma kalorii: | 10776 kcal |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 92.39 km i 4h 15m |
Więcej statystyk |
The Cow and the Calf nr 12
Niedziela, 31 maja 2009Kategoria 1) ... < 50
Km: | 39.22 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 19.13 |
Pr. maks.: | 70.00 | Temperatura: | 21.0 | HRmax: | 132( 70%) | HRavg | 182( 97%) |
Kalorie: | 1900kcal | Podjazdy: | 914m | Rower: | Apollo |
Po dluzszej przerwie spowodowanej sprawami osobistymi wsiadlem wreszcie na rower. Trafilo akurat w najgoretszy dzien w roku w Anglii. Rzeczywiscie upal co najmniej jak na Majorce w sezonie grzewczym dlatego tez pojechalem sobie nad rzeczke gdzie spedzilem 4 godz. wygrzewajac swe blade cialo na sloneczku ;)
Nie mam nic przeciwko takiej pogodzie, ale jednak troche za goraco i nie sa to wymarzone warunki do pedalowania :)
Nie mam nic przeciwko takiej pogodzie, ale jednak troche za goraco i nie sa to wymarzone warunki do pedalowania :)
York nr 11
Niedziela, 17 maja 2009Kategoria 3) 100 - 150
Km: | 115.09 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:55 | km/h: | 23.41 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | 184( 98%) | HRavg | 152( 81%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 1318m | Rower: | Apollo |
Shipley - York - Shipley
Pogoda jak w lutym, az odechciewa sie jezdzic: zimno, wietrznie, deszczowo...
Pogoda jak w lutym, az odechciewa sie jezdzic: zimno, wietrznie, deszczowo...
Yorkshire Dales
Sobota, 9 maja 2009Kategoria 3) 100 - 150
Km: | 130.87 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:55 | km/h: | 22.12 |
Pr. maks.: | 70.00 | Temperatura: | 11.0 | HRmax: | 181( 97%) | HRavg | 146( 78%) |
Kalorie: | 5930kcal | Podjazdy: | 2256m | Rower: | Apollo |
Shipley - Keighley - Kettlewell - Grassington - Greenhow Hill - Pateley Bridge - Ripley - Harrogate - Otley - Shipley
Pierwsza w tym roku wycieczka na Greenhow Hill niedaleko Pateley Bridge. Gorka moze nie jest jakas imponujaca, ale wspinania troche bylo. Niestety dzis znowu zimno i jak zwykle wial paskudny wiatr, ktory naprawde zniecheca do jakiejkolwiek jazdy. Zrobilem 130km a czulem sie bardziej zmeczony niz po przejechaniu 250km 2 tygodnie temu. Juz mi sie nie chce w taka pogode jezdzic. Polowa maja a temperatura jak w lutym :((((((
Pierwsza w tym roku wycieczka na Greenhow Hill niedaleko Pateley Bridge. Gorka moze nie jest jakas imponujaca, ale wspinania troche bylo. Niestety dzis znowu zimno i jak zwykle wial paskudny wiatr, ktory naprawde zniecheca do jakiejkolwiek jazdy. Zrobilem 130km a czulem sie bardziej zmeczony niz po przejechaniu 250km 2 tygodnie temu. Juz mi sie nie chce w taka pogode jezdzic. Polowa maja a temperatura jak w lutym :((((((
Haworth - Laycock - Silsden - Ilkley
Czwartek, 7 maja 2009Kategoria 2) 50 - 100
Km: | 61.02 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:04 | km/h: | 19.90 |
Pr. maks.: | 56.00 | Temperatura: | 14.0 | HRmax: | 183( 98%) | HRavg | 147( 79%) |
Kalorie: | 2946kcal | Podjazdy: | 1293m | Rower: | Apollo |
Jak co tydzien wspinanie po gorkach. Temperatura jak na maj skromna, do tego jak zwykle silny wiatr
York nr 10
Sobota, 2 maja 2009Kategoria 3) 100 - 150
Km: | 115.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:18 | km/h: | 21.84 |
Pr. maks.: | 52.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Apollo |
Shipley - York - Shipley
Poczatek dobry, srednia 27km/h, po nawrocie zeszlo ze mnie powietrze i ledwo doczolgalem sie do domu. Jakas chwilowa niemoc, byc moze spowodowana zlymi warunkami atmosferycznymi - niby slonce czasem swiecilo, ale wial bardzo zimny wiatr :/ A byc moze za duze tempo sobie narzucilem w pierwszej czesci trasy...
Poczatek dobry, srednia 27km/h, po nawrocie zeszlo ze mnie powietrze i ledwo doczolgalem sie do domu. Jakas chwilowa niemoc, byc moze spowodowana zlymi warunkami atmosferycznymi - niby slonce czasem swiecilo, ale wial bardzo zimny wiatr :/ A byc moze za duze tempo sobie narzucilem w pierwszej czesci trasy...
Rezpak© Krisstof