Krapkowice, TdP
Środa, 11 lipca 2012Kategoria 4) 150 - 200
Km: | 151.81 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:52 | km/h: | 22.11 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 25.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 427m | Rower: | Champion |
Trasa:
Gliwice - Sośnicowice - Kedzierzyn-Kozle - Krapkowice - Gogolin - Strzelce Opolskie - Toszek - Pyskowice - Gliwice
Wycieczka miala w zalozeniu dotarcie do Krapkowic przez Glogowek by pokibicowac kolarzom na trasie tegorocznego TdP. Gdy wyjezdzalem z Gliwic byla piekna pogoda jednak w polowie drogi do Kedziezyna nastapilo spore zachmurzenie i zaczal padac deszcz, ktory jednak mnie nie zniechecil na poczatku. Po kilkunastu kilometrach jednak zawrocilem ale po jakims czasie znowu zmienilem zdanie bo zaczelo sie przejasniac. Dojechalem wiec do Krapkowic i bylem swiadkiem walki kolarzy w TdP co uwiecznilem na kilku zdjeciach. Niebo bezchmurne wiec powrot do Gliwic byl juz bezproblemowy
Gliwice - Sośnicowice - Kedzierzyn-Kozle - Krapkowice - Gogolin - Strzelce Opolskie - Toszek - Pyskowice - Gliwice
Wycieczka miala w zalozeniu dotarcie do Krapkowic przez Glogowek by pokibicowac kolarzom na trasie tegorocznego TdP. Gdy wyjezdzalem z Gliwic byla piekna pogoda jednak w polowie drogi do Kedziezyna nastapilo spore zachmurzenie i zaczal padac deszcz, ktory jednak mnie nie zniechecil na poczatku. Po kilkunastu kilometrach jednak zawrocilem ale po jakims czasie znowu zmienilem zdanie bo zaczelo sie przejasniac. Dojechalem wiec do Krapkowic i bylem swiadkiem walki kolarzy w TdP co uwiecznilem na kilku zdjeciach. Niebo bezchmurne wiec powrot do Gliwic byl juz bezproblemowy