Pechowy dzien. Po pracy wracajac
Wtorek, 12 lutego 2008
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Pechowy dzien. Po pracy wracajac do domu zlapalem juz druga gume w tym sezonie. Gdy wymienialem detke zauwazylem ze 2 szprychy sie zlamaly w tylnym kole. Dopiero w 3 sklepie kupilem nowe, ale w domu okazalo sie, ze akurat pekly przy zebatce a nie mialem odpowiedniego klucza zeby ja odkrecic. Tak wiec do serwisu trzeba zaniesc :/