Information


My friends

Recommended

Facebook profile

BIG Challenge

Ania

Annual chart

Wykres roczny blog rowerowy Krisstof.bikestats.pl

My bike

Archives

Zapraszam do ogladniecia obiecanych

Czwartek, 13 września 2007Kategoria 1) ... < 50
Km:38.40Km teren:0.00 Czas:01:48km/h:21.33
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:
Zapraszam do ogladniecia obiecanych zdjec z The Tour of Britain. Tak jak wspominalem zwolnilem sie dzis z pracy specjalnie po to by byc swiadkiem niecodziennego wydarzenia jakim niewatpliwie bylo usytuowanie mety 4 etapu wyscigu dookola Brytanii w Lister Park - w miescie w ktorym czasowo przyszlo mi mieszkac czyli w Bradford :)
Po pracy zdazylem dojechac do domu, przebrac sie, wskoczyc na rower, zabrac aparat i ruszyc w kierunku mety czyli Lister Park. Tak sie zlozylo, ze moja ulica byla na trasie wyscigu a ja przejezdzalem jakies 20 minut przed przybyciem pierwszych kolarzy. No i bylo smiesznie, bo co niektorzy mysleli ze jestem jakims uciekinierem z peletonu i czesto bylem witany owacjami, brawami i krzykami dzieciarni. Czulem sie troche nieswojo, ale w sumie jakos to przezylem :) Potem znalazlem sobie spokojne miejsce do fotografowania. Niestety tak szybko przemkneli, ze nie zdazylem zrobic za wiele zdjec :( No, ale te ktore zrobilem sa chyba fajne. Nastepnie pojechalem szybciutko na prezentacje zwyciezcow i tam rowniez kilka fotek pstryknalem. Generalnie imprezka sie udala a zabezpieczenie i organizacja - profesjonalne. Potem udalem sie jeszcze na przejazdzke do Ilkley, coby stare kosci nie dretwialy ;)

W oczekiwaniu na peleton...


Policjanci...


Pojawili sie - trojka uciekinierow: 2 Hiszpanow - Adrian Palomares i Blanco Rodriguez oraz Belg Tom Stubbe


Widac dwoch, ale zapewniam, ze trzeci tez jest :)


Hmmm... za kim on sie tak oglada?


Goniacy peleton...


Na dogonienie 3 smialkow nie maja juz szans...


Kolejna grupka kolarzy. Tak jak przypuszczalem, gorka The cow and calf w Ilkley rozciagnela troche stawke zawodnikow


A to taki drobny ekspresjonizm ;)


W kierunku Lister Park...


I kolejna grupka


Uff, ale goraco...


Maruderzy


Meta


Wbrew pozorom to nie jest zwyciezca :)


To najprawdopodobniej lider klasyfikacji sprinterow Zakkari Dempster z Australii





A to Ben Swift, Anglik - lider klasyfikacji gorskiej




Francuz Romain Feillu - lider klasyfikacji punktowej




A to juz zwyciezca etapu w Bradford oraz lider calego wyscigu - Hiszpan Adrian Palomares




Otwieranie szampana...


No i poszlo






Wszyscy liderzy razem


100m do mety...


Bradford


a to podsumowanie mojej skromnej dzisiejszej wycieczki.
Srednia predkosc, jak widac 21.3 km/h podczas gdy srednia predkosc zwyciezcy wyscigu to 46.08 km/h! Przejechal trase 125.7 km w 2h43'41" Jeszcze troche mi brakuje do nich ;)

komentarze
za rok bardziej sie spreze ;)
Krisstof
- 22:19 niedziela, 25 listopada 2007 | linkuj
Super zdjecia :D
Profesjnalnie przeprowadzony material ;] jeszcze tylko zabraklo zwyciestwa :D
blackmagic
- 13:30 niedziela, 25 listopada 2007 | linkuj
właśnie o te panie mi chodziło :D
blase
- 23:36 piątek, 14 września 2007 | linkuj
WrocNam - nie dalo sie tak zrobic bo jechalem dosyc znacznie przed calym peletonem, wiec kazdy kumaty by sie zorientowal :) Niemniej te wiwatujace dzieciaki chyba nie wiedzialy ze ja nie jestem tym oczekiwanym kolarzem, hehe
GalAnonim - rozowego jest niewiele, w zasadzie tylko na ostatnim zdjeciu, a co do bolesci to widac ze nie jezdzisz na rowerze...
blase - lider ma ladna zolta koszulke, szampana i atrakcyjne panie ;)
Rafal_Sz - nieskromnie powiem ze material tez mi sie podoba :D
Krisstof
- 22:45 piątek, 14 września 2007 | linkuj
Ten różowy na twoich zdjęciach wciąż mnie zaskakuje...
______________
Sądząc po minach niektórych kolarzy ten sport boli :-) i to nie tylko w pupę :P
GalAnonim - 21:02 piątek, 14 września 2007 | linkuj
Faaajnie:)

Ale najlepiej to ma lider:D
blase
- 13:56 piątek, 14 września 2007 | linkuj
Fajny, materiał. Widać jak chłopaki się męczą ;))
Rafall
- 07:26 piątek, 14 września 2007 | linkuj
Jak już byłeś na trasie i ludzie uznawali Cię za uciekającego lidera, trzeba było przekroczyć linię mety. Może organizatorzy by się nie skapnęli i przez kilka chwil byłbyś zwycięzcą ;-).
Fotki świetne, a te z dekoracji, to całkiem profesjonalne!
Pozdrawiam
WrocNam
- 05:44 piątek, 14 września 2007 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]