Information


My friends

Recommended

Facebook profile

BIG Challenge

Ania

Annual chart

Wykres roczny blog rowerowy Krisstof.bikestats.pl

My bike

Archives

Yorkshire Dales, Hawes

Niedziela, 31 października 2010Kategoria 4) 150 - 200
Km:178.14Km teren:0.00 Czas:09:18km/h:19.15
Pr. maks.:63.50Temperatura:8.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:1651mRower:Apollo
Trasa: Bradford, Keighley, Kilnsey, Kettlewell, Hawes, Aysgarth, Kettlewell, Grassington, Bolton Abbey, Ilkley, Otley, Shipley, Bradford





Dzis postanowilem pojechac do Yorkshire Dales mimo nie najlepszej pogody. W Hawes jeszcze w tym roku nie bylem a to rowniez oznacza ze nie "zaliczylem" jeszcze najwiekszej gorki w okolicy bo aby dojechac do Hawes trzeba wlasnie o nia zahaczyc. Pogoda jak wspomnialem nie byla sprzyjajaca - od samego rana sporo mgly, na szczescie nie bylo zimno. Po wjechaniu na szczyt znalazlem sie w chmurach, ktore dzis wyjatkowo nisko wisialy. Dziwne to uczucie gdy nie widac nic dookola powyzej 5 metrow. Oczywiscie musialem uwiecznic ten fakt na zdjeciach. Po zjezdzie ze szczytu i dojechaniu do Hawes udalem sie w kierunku Aysgarth by tam odbic w kierunku Kettlewell. Ta trasa (czyli od Aysgarth do Kettlewell) jechalem dopiero drugi raz - do tej pory unikalem tej drogi gdyz wolalem zawsze objechac te gorki robiac wiecej kilometrow a przy okazji mniej sie meczac. Tym razem nie mialem jednak wyboru bo dzien jest coraz krotszy i musialem sie spieszyc, wiec wjechalem ponownie na gorke. Tym razem mniejsza od poprzedniej. Tuz po zjechaniu i dotarciu do Kettlewell zorientowalem sie ze cos jest nie tak. Zrobilo sie nagle ciemniej mimo ze byla dopiero godz. 17.00! Okazalo sie ze w nocy bylo przestawienie czasowe i zmrok zapadl jakos wczesniej niz zazwyczaj przez co czesc trasy w Yorkshire Dales musialem pokonywac w ciemnosciach. Nie bylo to specjalnie przyjemne, drogi waskie, jakies ptactwo sie podrywalo co chwile, jakies dziwne odglosy... Prawdziwy Halloween :)
Juz w granicach Bradford mialy miejsce nieprzyjemne incydenty. Najwpierw cos jakby galaz uderzyla mnie w posladek a chwile pozniej z przejezdzajacego samochodu ktos rzucil we mnie jakies kartofle. Jak widac debile sa wszedzie.


Ponizej kilka zdjec

Bradford City Hall




Teatr Alhambra - jedna z ikon Bradford


National Media Museum - kolejny charakterystyczny punkt na mapie Bradford


Yorkshire Dales National Park - pierwsza i pewnie ostatnia wycieczka do serca Yorkshire Dales w tym roku - miasteczka Hawes























komentarze
Jakby policzyć Twoją średnią liczbę zdjęć na wycieczkę to byś przodował na BS :)
Platon
- 06:58 środa, 3 listopada 2010 | linkuj
"stamper" - Fajne, fajne, bedzie mi ich cholernie brakowalo jak wroce do Polski. Slask to pustynia krajobrazowa w porownaniu z Yorkshire :((((

"Platon" - A dziekuje. Tylko szkoda ze ich tak malo, nie? ;)
Krisstof
- 19:31 wtorek, 2 listopada 2010 | linkuj
Zawsze mi się podobają te Twoje zdjęcia :)
Platon
- 16:01 wtorek, 2 listopada 2010 | linkuj
Fajne masz tam tereny do śmigania, mgła rzeczywiście jak mleko ;-).
Pozdrower
stamper
- 08:35 poniedziałek, 1 listopada 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oscsi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]