Barcelona
Czwartek, 11 września 2008Kategoria 1) ... < 50, Spain - 2008
Km: | 35.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Hiszpania jest piekna, zwlaszcza gdy zwiedzana jest z pozycji siodelka :)
W Barcelonie udalo mi sie pozyczyc rower i zwiedzalem to niesamowite miasto w sposob jaki najbardziej lubie. Poczatkowo pogoda nie byla sprzyjajaca ale szybko sie rozpogodzilo. W sumie to niewiele zwiedzilem, bo wiekszosc czasu spedzilem na plazy. Udalo mi sie jednak pojechac kolejka linowa i zobaczyc Barcelone z lotu ptaka, naprawde fajne widoki. Po kapieli morskiej i slonecznej nie bylo za wiele czasu na zwiedzanie gdyz rower musialem oddac do godz. 20.00. Nie widzialem wiec wielu atrakcji Barcelony i bede musial kiedys tam ponownie zawitac ale na dluzej. Bylem pod stadionem Camp Nou wielkiej Barcy, jednak akurat w tym czasie trwal trening a nie bylo czasu na czekanie az skoncza, wiec touru nie bylo
Ponizej kilka fotek:
W Barcelonie udalo mi sie pozyczyc rower i zwiedzalem to niesamowite miasto w sposob jaki najbardziej lubie. Poczatkowo pogoda nie byla sprzyjajaca ale szybko sie rozpogodzilo. W sumie to niewiele zwiedzilem, bo wiekszosc czasu spedzilem na plazy. Udalo mi sie jednak pojechac kolejka linowa i zobaczyc Barcelone z lotu ptaka, naprawde fajne widoki. Po kapieli morskiej i slonecznej nie bylo za wiele czasu na zwiedzanie gdyz rower musialem oddac do godz. 20.00. Nie widzialem wiec wielu atrakcji Barcelony i bede musial kiedys tam ponownie zawitac ale na dluzej. Bylem pod stadionem Camp Nou wielkiej Barcy, jednak akurat w tym czasie trwal trening a nie bylo czasu na czekanie az skoncza, wiec touru nie bylo
Ponizej kilka fotek: