Information


My friends

Recommended

Facebook profile

BIG Challenge

Ania

Annual chart

Wykres roczny blog rowerowy Krisstof.bikestats.pl

My bike

Archives

Wpisy archiwalne w kategorii

4) 150 - 200

Dystans całkowity:8464.86 km (w terenie 10.00 km; 0.12%)
Czas w ruchu:270:21
Średnia prędkość:22.30 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:33482 m
Maks. tętno maksymalne:191 (97 %)
Maks. tętno średnie:153 (78 %)
Suma kalorii:59971 kcal
Liczba aktywności:49
Średnio na aktywność:172.75 km i 7h 43m
Więcej statystyk

Góra Św. Anny nr 7

Sobota, 19 października 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:150.00Km teren:0.00 Czas:06:19km/h:23.75
Pr. maks.:53.00Temperatura:10.0 HRmax:178( 89%)HRavg140( 70%)
Kalorie: 5466kcalPodjazdy:687mRower:Champion
Trasa:
Gliwice - Sośnicowice - K-K - Zdzieszowice - Krapkowice - Gogolin - Zdzieszowice - G. Św. Anny - Strzelce Opolskie - Toszek - Pyskowice - Ziemięcice - Szałsza - Gliwice

Kietrz, Głubczyce

Niedziela, 6 października 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:174.00Km teren:0.00 Czas:07:34km/h:23.00
Pr. maks.:0.00Temperatura:15.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:750mRower:Champion
Trasa:
Gliwice - Sośnicowice - Rudy - Racibórz - Kietrz - Głubczyce - Głogówek - K-K - Sośnicowice - Gliwice

Głogówek, Krapkowice

Niedziela, 29 września 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:170.00Km teren:0.00 Czas:07:37km/h:22.32
Pr. maks.:0.00Temperatura:14.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:
Trasa
Gliwice - K-K - Ucieszków - Szonów - Głogówek - Krapkowice - Gogolin - Strzelce Opolskie - Toszek - Pyskowice - Gliwice

Z rana tylko 10 stopni, potem slonecznie i cieplej, pod wieczor znow zimno. Jesien w pelni. Dzis pierwszy raz od dluzszegu trasa z Krapkowic do Strzelec Opolskich. Dawno tedy nie jechalem ze wzgledu na powazne roboty drogowe. Na szczescie nowa nawierzchnia juz lezy wiec sie fajnie jechalo. Niestety w wiekszosci odnowionych drog ciagle nie ma pobocza a jesli jest to szutrowe. W tym kraju jednak ciagle niektorzy ciezko maja z mysleniem

Racibórz, Głubczyce

Niedziela, 22 września 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:170.00Km teren:0.00 Czas:07:14km/h:23.50
Pr. maks.:0.00Temperatura:17.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Champion
Trasa:
Gliwice - Sośnicowice - Rudy - Racibórz - Głubczyce - Głogówek - K-K - Sośnicowice - Gliwice

Krnov, Opava, Ostrava

Niedziela, 15 września 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:198.00Km teren:0.00 Czas:08:25km/h:23.52
Pr. maks.:0.00Temperatura:20.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Champion

Sląski Maraton - 22.06.2013

Sobota, 22 czerwca 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:154.00Km teren:0.00 Czas:06:00km/h:25.67
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Champion
Mój debiut w 24h Śląskim Maratonie który odbył się w dniach 22-23/06.2013 mogę zaliczyć do udanych mino tego, że nie udało mi sie przejechac zaplanowanego dystansu 300km. Ale od początku...
O maratonie dowiedziałem sie jakis czas temu od Dominika (Domino), który namowil mnie do wziecia udzialu w tej imprezie. Zapisalem sie na dystans 300km, ale od poczatku liczylem sie z tym iz nie uda mi sie go przejechac w ciagu 16h - bo taki byl limit czasowy dla tego dystansu. Jednak sama mozliwosc wziecia udzialu w Maratonie oraz spotkania sie z kolega po okolo 15 latach byla duza zacheta do ruszenia w trase. Przed godzina 9.00 zarejestrowalem sie u organizatorow imprezy, odebralem nr startowy i zaczalem wyczekiwac startu. Po uroczystym otwarciu imprezy przez Pania Burmistrz Radlina nastapilo pamiatkowe zdjecie wszystkich uczestnikow a nastepnie od godz 10.00 zaczal sie start maratonu. kolarze zostali podzieleni na 8 grup po 15 osob, ja znalazlem sie w 6 grupie i startowalem 5 min za grupa 5 w ktorej jechal Dominik. Niestety organizator mimo wczesniejszych ustalen nie przydzielil nas do jednej grupy, wiec na trasie musielismy sie troche poszukac. Gdy juz jechalismy razem byla okazja do pogadania, tempo od samego poczatku oscylowalo wokol 27-35km/h wiec jak dla mnie troche za szybkie. Jednak adrenalina robila swoje i nie odczuwalem jakiegos wielkiego zmeczenia. Dopiero na punkcie zywieniowym w Glubczycach po okolo 70km poczulem lekkie zmeczenie, potem jednak wszystko wrocilo do normy i odcinek od Glubczyc do Rudy pokonalismy w szybkim tempie. Na postoju w Rudach (ok 125km )szybkie napelnienie bidonow, kilka zdjec i powrot na trase. No i od tego momentu jechalo mi sie coraz gorzej. Szybkie tempo narzucone przez Dominika poskutkowalo opadnieciem z sil i ostatnie kilometry pokonywalem juz niestety w zolwim tempie. Trzeba przyznac ze trasa byla dosyc trudna, sporo podjazdow dalo sie we znaki i po przyjezdzie do Radlina podjalem decyzje o nie kontynuowaniu dalszej jazdy. Oddalem nr startowy i zakonczylem maraton na dystansie 150km z czasem 6h49min. Czas bylby lepszy jednak 15 km przed Radlinem zlapalem gume i stracilem pewnie z 20 min.
Domino zas ruszyl na kolejna runde a ja mialem czas by przygladnac sie troszke organizacji imprezy.
Za rok jednak bardziej sie zmobilizuje by przejechac dystans 300km, bo 450km czy 600km to raczej dla mnie poza zasiegiem.
W maratonie wystartowalo 120 osob z calej Polski z czego chyba tylko 4 zaliczyly dystans 600km.
Ponizej kilka zdjec

Start do rundy honorowej po Radlinie przed rozpoczeciem maratonu


Domino


Krisstof


Chwilka przerwy w Rudach


Odebranie pucharow i certyfikatow w Osrodku Sportu w Radlinie


Krnov, Opava

Niedziela, 16 czerwca 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:197.92Km teren:0.00 Czas:11:00km/h:17.99
Pr. maks.:0.00Temperatura:23.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:850mRower:Champion
Juz na 60km zlapalem pierwsza gume, potem kolejne. W efekcie 1/3 czesc trasy przejechalem na flaku. Najgorsza wycieczka jak do tej pory

Krnov, Opava

Niedziela, 9 czerwca 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:196.78Km teren:0.00 Czas:09:18km/h:21.16
Pr. maks.:49.00Temperatura:20.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:1231mRower:Champion
Dzis pierwszy raz w tym roku odwiedzilem naszych poludniowych sasiadow a dokladniej, miasteczka Krnov oraz Opave w Czechach. Pogoda do pewnego momentu dopisywala lecz pod jakies 20km przed Gliwicami zlapala mnie burza, ktora nadeszla dosyc niespodziewanie. Udalo mi sie na szczescie schronic we wiacie przystankowej i przeczekac chwilowe zalamanie pogody.
Wczesniej kilkadziesiat km jechalem bez picia, gdyz sklep w ktorym do tej pory kupowalem zaopatrzenie tuz przed granica z Czechami, dzis byl wyjatkowo nieczynny a zapas izotonika ktory wzialem ze soba dawno sie skonczyl. Niestety caly odcinek po czeskiej stronie pedalowalem bez plynow co poskutkowalo dosyc sporym oslabieniem i kryzysem. Dopiero w Raciborzu uzupelnilem zapasy i nabralem nowych sil.
Ponizej statystyki i kilka zdjec


Miasteczko Krnov tuz przy polskiej granicy










Champion na rynku w Krnov


Opava






Champion schowany przed deszczem

Racibórz, Kietrz, Głubczyce

Niedziela, 2 czerwca 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:158.71Km teren:0.00 Czas:06:45km/h:23.51
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:700mRower:Champion
W ramach przygotowan do Maratonu Slaskiego ktory odbedzie sie za 3 tygodnie, postanowilem pojechac czesciowo jego trasa. Jechalo sie nawet niezle, pogoda dopisala. Forma przychodzi powoli ale mam nadzieje ze pozwoli mi na przejechanie 300 km podczas maratonu, aczkolwiek lekko nie bedzie :)

Głubczyce, Krapkowice

Niedziela, 26 maja 2013Kategoria 4) 150 - 200
Km:176.49Km teren:0.00 Czas:07:59km/h:22.11
Pr. maks.:54.00Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:1028mRower:Champion
Kolejna wycieczka w ramach przygotowan do Maratonu Śląskiego.
Początkowo silnie wiało z przodu co utrudniało jazdę, od Głubczyc było już troche lepiej a od Krapkowic wiatr już wiał w plecy. Forma jeszcze słaba ale powolny progres dostrzegalny.
Poniżej kilka statystyk i zdjęć.


Rynek w Głubczycach




Klisino


Staw niedaleko Zdzieszowic